Antoni Gorecki
Gdzieś tam w norach wśród zaciszy,
Wielką naradę odbywały myszy,
Jak się ustrzec kota, który
Postrachem był okolicy…
Krótka opowiastka na podstawie jednej z bajek Ezopa. Wpaść na genialny pomysł to jedno, ale rzeczą zupełnie inną jest jego realizacja…
Opracowanie: © Piotr P. Walczak
W pewnym domu mieszkała liczna rodzina myszy. Żyły one w ciągłym strachu przed kotem. Kot zawsze pojawiał się cicho i niespodziewanie, gdy myszy buszowały w kuchni lub spiżarni.
Myszy miały już dość ciągłego lęku przed kocimi pazurami i zwołały naradę. Postanowiły, że muszą opracować jakiś plan, który pozwoli im uwolnić się od strachu. Myszy długo zastanawiały się nad tym, jak zaradzić kociemu niebezpieczeństwu. Padały różne pomysły, ale każdy wydawał się głupi.
W końcu jedna młoda myszka wpadła na oryginalny pomysł.
– Trzeba zawiązać kotu dzwonek na ogonie! – powiedziała.
Pozostałe myszy zapiszczały radośnie i jednocześnie dziwiły się bardzo, że wcześniej nie wpadły na tak genialny pomysł. Kiedy kot będzie się zbliżał, dzwonek będzie dzwonił i myszy zawczasu uciekną do norek! Myszy były bardzo podekscytowane, a niektóre już planowały wielką ucztę w spiżarni.
– No dobrze – powiedziała nagle najstarsza mysz. – Ale kto przywiąże ten dzwonek do kociego ogona?
Myszy ucichły. Popatrzyły jedna na drugą, ale żadna nie zaproponowała podjęcia się tak niebezpiecznego zadania. W końcu porozchodziły się do swoich norek i nic w kwestii mysiego bezpieczeństwa się nie zmieniło.
Łatwo jest coś powiedzieć, ale trudniej jest to zrobić…
K O N I E C
Mam nadzieję, że bajka Ci się spodobała 🙂 Zapraszam do czytania innych opowieści z tej strony. Jeśli chcesz dorzucić cegiełkę do jej rozwoju, możesz kupić moją książkę „Herbus Poziomka” w wersji drukowanej, jako e-book lub audiobook. Pozdrawiam, Piotr Walczak
18 stycznia 2024 at 12:10
dobre