Wioska kładła się do snu. Wieczór był jasny za sprawą pełni księżyca. Stary, mądry Kogut pofrunął na gałąź drzewa, gdzie zwykle spędzał noc. Zapiał trzykrotnie, jak to miał w zwyczaju i już miał schować głowę pod skrzydło, gdy nagle dostrzegł rudy kształt przemykający pod drzewem.
„Żeby chociaż jakiś maleńki okrawek, jakąś skórkę od chleba albo skorupkę z resztką jajka” – marzył kot Bajkot, węsząc w zakamarkach osiedlowego śmietnika.
Kulka przyszła na świat trzy miesiące temu. Miała czworo rodzeństwa, tak samo puszystego i białego jak ona. Przez pierwsze tygodnie było ciepło i bezpiecznie, razem z mamą, która dawała dużo mleka i lizała rozkosznie gorącym, szorstkim językiem po całym ciele…
Daleko, daleko, za górą, za rzeką, była sobie zielona łączka na której pasały się owce. Owiec pilnował duży biały pies – Owczarek. Wszystkie owce słuchały Owczarka, bo był ich przewodnikiem i dbał o to, żeby nie wpadły w kłopoty.
Wiecie jakie są najwyższe góry na świecie? Himalaje. Tak się właśnie nazywają. HI-MA-LA-JE. Ta nazwa oznacza „siedzibę śniegów”. Dlaczego? Bo wysoko w Himalajach cały czas jest zimno, a śnieg pokrywa niemal wszystkie grzbiety, wierzchołki i doliny.
© 2024 Edukacyjne bajki do czytania —
— Góra ↑